Polacy badają fortyfikacje antycznego miasta Tanais

Jedyna stale działająca polska misja wykopaliskowa w Rosji w Tanais – antycznym mieście położonym przy ujściu Donu do Morza Azowskiego, skupiła się na rozpoznaniu unikatowej, ufortyfikowanej bramy wjazdowej sprzed 2 tysięcy lat.

Polacy badają Tanais od 1995 roku w ramach działalności Ośrodka Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. Dotychczas odkopano wspaniale zachowane fortyfikacje, bramę wjazdową i fragment przylegającej zabudowy miejskiej z okresu II w. p.n.e.- I w. p.n.e. Tanais leżało na szlaku wędrówek kolejnych fal koczowników napływających ze wschodu. W tym miejscu ścierały się wpływy greckiej cywilizacji antycznej i plemion stepowych. Nadal jednak nie wiadomo, kto był jego założycielem.

 “Ostatnie dwa lata poświęciliśmy na badanie kolejnych fragmentów fortyfikacji – rowu obronnego i unikatowej bramy wjazdowej z zachowanymi reliktami mostu – to jedyny znany taki element z rozpoznanych budowli starożytnych” – wyjaśnia dr Tomasz Scholl, kierownik ekspedycji.

Brama miała 1, 7 m szerokości. Wjazd nie był prosty. Trasa wiodąca przez bramę załamywała się. Takie wzajemne, nieregularne ustawienie kurtyn muru służyło lepszej obronie wjazdu w razie napaści.

“Pierwsze mury miejskie tej części Tanais (zachodniej) powstały w II wieku p.n.e. W trakcie przebudowy, która miała miejsce w początku I wieku p.n.e., część kamieni fundamentowych starszych fortyfikacji pozostawiono w ziemi jako dodatkową ochronę przed osunięciem się nowych murów do rowu obronnego” – mówi dr Scholl.

W czasie ostatnich badań do Tanais przyjechał również specjalista w dziedzinie wykonywania fotografii z pokładu latawca – Miron Bogacki z UW.

“Dzięki temu uzyskaliśmy panoramę całego Tanais” – nie kryje zadowolenia szef ekspedycji. Do najciekawszych zabytków odkrytych przez archeologów w ciągu ostatnich sezonów należy świetnie zachowany fragment okładziny kościanej z wyrytym sarmackim znakiem rodowym, tzw. tamgą. “Od takich właśnie znaków biorą swój początek herby niektórych naszych rodów szlacheckich” – tłumaczy dr Scholl.

Archeolodzy natknęli się również na fragmenty kilkudziesięciu amfor z widocznymi na nich odciskami stempli. W ten sposób starożytni oznaczali, jaki płyn znajduje się wewnątrz i czy zostały opłacone podatki.

PAP – Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

agt/bsz

źródło:www.naukawpolsce.pap.pl.

Majówkowe wyprawy – co warto zapakować do plecaka?
Majówka sprzyja wyprawom w mniej i bardziej znane miejsca. Chętnie zabieramy na urlop całą rodzinę lub...
Jaki hotel w centrum Krakowa wybrać?
Kraków to miasto, które zachwyca swoją historią i kulturą, przyciągając turystów z całego świata. W sercu...
Wysowa-Zdrój. Urokliwe uzdrowisko w Beskidzie Niskim
Wysowa-Zdrój to niewielka, ale niezwykle malownicza miejscowość uzdrowiskowa położona w sercu Beskidu...
Dlaczego warto znać język Bliskiego Wschodu? Korzyści z nauki języka arabskiego
Region Bliskiego Wschodu jest niezwykle ważny w kontekście geopolitycznym – jego szybki rozwój,...
Doskonały towarzysz podczas przygód na świeżym powietrzu: Plecak nieprzemakalny
Jeśli uwielbiasz spędzać czas na łonie natury, wiesz jak ważne jest odpowiednie wyposażenie, które zapewni...
Wynajem busa 9-osobowego – dlaczego warto się zdecydować?
Planując podróż ze swoimi przyjaciółmi lub organizując wyjazd służbowy, warto pomyśleć o wygodnym transporcie....