Wyjazd w góry niezależnie od pory roku ma wiele zalet, zwłaszcza kiedy obieranym przez nas kierunkiem jest Zakopane. Wybierając się na Podhale pamiętajmy, by jak najlepiej zorganizować swój czas. Może dobrym wyborem będzie wycieczka po miastach i miasteczkach położonych w Tatrach?
Wizyta w Zakopanem – noclegi to priorytet
Przed zaplanowaniem górskich wycieczek, w które planujemy się wybrać, powinniśmy koniecznie zarezerwować noclegi. Zakopane posiada sporą bazę hoteli i pensjonatów, ale zwłaszcza w sezonie, miejsca szybko się zapełniają, dlatego warto wykonać wcześniejszą rezerwację w ośrodku, który odpowiadać będzie naszym oczekiwaniom. Oferty noclegów w Zakopanem możecie sprawdzić na portalu e-turysta.net. Planując wymarsz w góry, dobrym pomysłem będą zakopiańskie pensjonaty zlokalizowane w okolicy zaplanowanej przez nas trasy. Zawsze najważniejszą kwestią jest bezpieczeństwo – nie zapomnijmy o poinformowaniu pracowników pensjonatu o wymarszu – niekiedy może nam to nawet uratować życie.
Zakopiańskie wycieczki: Dolina Chochołowska
Na początek dobrze wybrać dość łatwą wycieczkę – zawsze powinniśmy dostosować trasę do naszych możliwości i umiejętności. Może warto więc zacząć od prostego szlaku do Doliny Chochołowskiej? To trasa szczególnie często uczęszczana wiosną (kwiecień, maj), kiedy dzięki kwitnącym krokusom dolina wygląda wyjątkowo atrakcyjnie. Przejście do celu podróży zajmie nam około 5 godzin, a różnica wzniesień będzie niewielka – jedynie 225 metrów. Do wlotu najdłuższej Doliny w Tatrach możemy dotrzeć samochodem lub minibusem, dostępna jest także wypożyczalnia rowerów. Przez 3 kilometry trasa jest asfaltowana, na dalszym odcinku wygodnie utwardzona, dlatego marsz jest dość łatwy. Do Doliny Chochołowskiej wchodzimy w momencie, gdy droga zaczyna prowadzić przez las. Na całej trasie możemy liczyć na piękne widoki, a w południowo-zachodnim krańcu polany znajduje się największe w Tatrach schronisko, w którym można zatrzymać się na nocleg lub spożyć posiłek.
Morskie Oko – obowiązkowe podczas wizyty w Zakopanem
Największy tatrzański staw, czyli Morskie Oko, to miejsce, które każdy musi odwiedzić w swoim życiu chociaż raz – i na pewno tego nie pożałuje. Trasa do stawu jest średniej trudności – na całej długości wyasfaltowana. Dla chętnych dostępne są nawet dorożki czy sanie, dzięki którym można dotrzeć do celu znacznie szybciej – nie docierają one jednak do samego Morskiego Oka. Zdecydowani na marsz piechurzy mają do pokonania trasę długości około ośmiu kilometrów (od wejścia do Tatrzańskiego Parku Narodowego i parkingu, na którym można zostawić pojazd lub dojechać busem). Przed wyjściem w trasę zimą warto upewnić się, czy jest ona otwarta – z uwagi na zagrożenie lawinowe szlak powyżej Wodogrzmotów Mickiewicza bywa zamykany. Podczas marszu warto śledzić zmieniające się pejzaże – Gerlach, Dolina Białej Wody to tylko przedsmak tego, co czeka nas u celu. Około dwóch kilometrów przed Morskim Okiem kończą bieg dorożki i końcowy etap trasy wszyscy pokonać muszą na piechotę. Zachowajmy na szlaku ostrożność – Żleb Żandarmerii, który przecina szosę, słynie z częstych lawin, dlatego TOPR zimą ostrzega o zachowaniu czujności. Przy zagrożeniu lawinowym droga jest zamykana.
Jeśli uda nam się dotrzeć do Morskiego Oka, warto przespacerować się wzdłuż stawu i skręcić w prawo, gdzie szlak poprowadzi nas pod Czarny Staw pod Rysami. Z jego okolicy widok na Morskie Oko jest jeszcze ładniejszy – nie można jednak zaprzeczyć, że cała okolica robi niesamowite wrażenie. Spotkanie “twarzą w twarz” z potężnymi górami sprawia, że człowiek pokornieje. To jedna z bardziej malowniczych tras na wycieczkę w Tatrach – warto wziąć to pod uwagę podczas planowania wyjazdu do Zakopanego.
Zakopiańskie wyzwanie – Giewont
Kiedy czujemy się na siłach, by zmierzyć się z trasą trudną, wybierzmy się na Giewont. Górujący nad Zakopanem szczyt nie jest łatwy do zdobycia – latem musimy przygotować się na tłok, zimą natomiast bywa niebezpiecznie, dlatego termin tej wycieczki należy wybrać rozważnie. Trasa prowadzi z Kuźnic przez Halę Kondratową.
Ciekawym etapem jest przemarsz przez Herbacianą Przełęcz, której nazwa pochodzi od góralek, które w tym właśnie miejscu góralki sprzedawały herbatę. Szlak na Giewont podchodzący na Przełęcz Szczerba gwarantuje piękny widok na krzyż wieńczący szczyt – warto wiedzieć, że szlak w tym miejscu jest jednokierunkowy i wyposażony w łańcuchy. Latem na tym odcinku bywa tłoczno – pamiętajmy więc o wyborze odpowiedniego terminu wycieczki do Zakopanego, by uniknąć kolejek. Sprawdźmy również pogodę przed wyjściem na ten popularny szczyt – przebywanie podczas burzy jest na Giewoncie szczególnie niebezpiecznie, podobnie jak zejście z oznakowanego szlaku, którego lepiej unikać. Śpiący Rycerz to wyjątkowo piękna góra, nie wolno go jednak lekceważyć. Gwarantujemy, że widok z jego szczytu na Zakopane i panoramę Tatr zapiera dech w piersiach. Zejście ze szczytu do Doliny Strążyskiej jest równie malownicze, część trasy schodzimy lasem, by na końcu trasy dotrzeć do Zakopanego.
Szkolna wycieczka do Zakopanego
Zakopane to dobry kierunek wycieczek dla grup zorganizowanych, zwłaszcza dla uczniów. Opcji jest wiele – wycieczki jednodniowe, kilkudniowe – w każdej z nich program jest ustalony w taki sposób, by dzieciaki zobaczyły podczas wyjazdu jak najwięcej. W Zakopanem zazwyczaj spaceruje się po Krupówkach i wyjeżdża na Gubałówkę, wędruje do Morskiego Oka lub Doliny Kościeliska. Często na trasie wycieczek szkolnych na Podhale pojawia się Chochołów – ważny ośrodek twórczości ludowej, gdzie zwiedzić można skansen z 120 chatami góralskimi. Turystów do wsi przyciąga fakt, że UNESCO uznało skansen za za zabytek klasy “0” regionalnej architektury budowlanej. Kilkudniowe szkolne wycieczki do Zakopanego to często także wizyta w jednym z kompleksów basenów termalnych, w których dzieci czy młodzież na pewno będą się dobrze bawić.
A może na Słowację?
Zakopane to dobra baza wypadowa również na Słowację – jeśli mamy sporo czasu, może właśnie taki kierunek warto obrać? Opcji jest wiele – jeśli zależy nam na rozrywce, Tatralandia czy Słowacki Raj to dobre propozycje, niezbyt oddalone od Zakopanego. Jeśli natomiast zależy nam na podziwianiu przyrody, atrakcyjna jest między innymi trasa szlakiem słowackich uzdrowisk. Warto zwiedzić Jaskinię Bielską (Belianska jaskyňa) w Tatrzańskiej Kotlinie (Tatranská kotlina), a później udać się do Tatrzańskiej Łomnicy (Tatranská Lomnica) i Smokowców (Smokovce). Stąd już niedaleko do Szczyrbskiego Jeziora (Štrbské Pleso), najwyżej położonej miejscowości na Słowacji.
Dobrym pomysłem – jednak takim, który zajmie nam sporo czasu – jest wycieczka z Zakopanego przez słowackie Podtatrze. Na ten wyjazd trzeba przeznaczyć cały dzień. Zamek Orawski, Wielki Chocz czy Rużomberk to tylko kilka atrakcji, które czekają na nas na trasie. Jeśli mamy mniej czasu, lepiej wybrać się na słowacki Spisz. Poprad, Lewocza – perełka architektury mieszczańskiego gotyku.. wymieniać można długo. Do Zakopanego wrócić można przez Stary Sącz i Krościenko.
Jak widać, pobyt w Zakopanem można urozmaicić w wycieczki łatwe i trudniejsze, po terenie naszego kraju i za granicą. Którą z nich wybierzemy? A może zaplanujemy własną trasę? Możliwości jest wiele, ogranicza nas jedynie nasza pomysłowość – zawsze jednak pamiętajmy, że priorytetem w górach jest bezpieczeństwo.