Część II – Szwajcaria.
Przytulne, wygodne hotele, przyjaźni gospodarze, miłe restauracje, nowoczesne kolejki górskie, urocze widoki… Wszystkie usługi na najwyższym poziomie i pod ciągłym nadzorem. Komfort i bezpieczeństwo. Szwajcaria.
Warto podkreślić wybitne walory turystyczne tego kraju, a w szczególności ukształtowanie terenu oraz długoletnią tradycję turystyczną związaną z wysokogórskimi wyprawami. Skutek – silnie rozbudowana baza noclegowa o każdym możliwym standardzie. To około 1,2 mln łóżek przygotowanych specjalnie dla odwiedzających.
Alpejski świat zimy. Czy może być coś przyjemniejszego, niż mieniące się w zachodzącym słońcu ośnieżone górskie krajobrazy podziwiane z okien chat turystycznych, kiedy to zmęczeni po szaleństwach na stoku od czasu do czasu leniwie pochylamy się nad lokalnymi specjałami? Takie momenty w czasie wyjazdu pozwalają na chwile refleksji i zadumy. Są równie potrzebne jak całodzienne szaleńcze szusowanie. …a szaleć jest gdzie! Jest pewne, że każdy – nawet najbardziej wymagający turysta znajdzie odpowiednie dla siebie miejsce w przynajmniej jednej z pięciu głównych krain. Wallis, Gryzonia, region Jeziora Genewskiego, centralna Szwajcaria i Berneński Oberland. Ciężko byłoby zliczyć wszystkie dostępne tam zimowe atrakcje.
Jedziemy! Zaczynamy w wysokogórskim regionie Walezji, czyli Wallis. To właśnie w tej części Szwajcarii znajdują się słynny Matterhorn oraz przełęcz Simplon i Przełęcz św. Bernarda. Alpy Walijskie słyną z doskonałych warunków śniegowych. Można uprawiać tam wszelkie sporty zimowe. Narciarstwo w każdej możliwej odmianie, snowboarding, wędrówki w rakietach śnieżnych… A wieczorem relaks w jednym z basenów termalnych i smakowanie wyjątkowych win. Czy czegoś jeszcze potrzeba? Tak, warto dodać, że w Wallis aż 9 miejscowości oznaczonych jest symbolem „Rodziny mile widziane”. To mówi samo za siebie. Wartymi polecenia miejscami są m.in. Leukerbad i jego termalne kąpieliska; Crans – Montana z widokami na Mont – Blanc; region Chablais zwany Bramami Słońca (aż 650km tras zjazdowych i 1 skipass uznawany na 209 wyciągach i kolejkach!). Dalej Nendaz jako raj dla najmłodszych i piękno zimowego krajobrazu; Verbier, w którym bez względu na narciarskie umiejętności poczujemy się pewnie i swojsko; położony u stóp Matterhornu Zermatt, a na koniec Saas – Fee z największą na świecie grotą lodowcową i mnóstwem atrakcji dla narciarzy.
Komu mało przygód może wybrać się w Alpy Retyckie – do Gryzonii. Tam przygotowanych jest ponad 2200 km tras zjazdowych, 1800 km tras biegowych oraz 60 torów saneczkowych! To istny raj dla fanów zimy! Do pobytu zachęcają takie regiony jak: Davos – Klosters z najbogatszą w okolicy ofertą zimowego aktywnego wypoczynku; tradycyjna Arosa; oferujące skoki adrenaliny Engadyna oraz Lenzerheide – Valbella. Flims Laax Falera, to zaś bogata oferta kulinarna, słoneczne tarasy i niezwykłe hotele wellness. Czy da się być wszędzie?
Region Jeziora Genewskiego szczególnymi względami obdarzany jest przez turystów od 25 listopada do 24 grudnia – w okresie przedświątecznym. Odbywający się w Monterux jarmark świąteczny wnosi dużo magii do zimowego wypoczynku. Wyjdźmy jednak na stoki. Leysin, to nie tylko jazda na nartach, snowboardzie, łyżwach, sankach, ale też niesamowite kulinaria połączone z nieziemskimi widokami z oryginalnej obrotowej restauracji Kuklos położonej 2048 m n.p.m. Położona u podnóża jednego z najpiękniejszych szwajcarskich lodowców miejscowość Les Diablerets jest również warta polecenia. To gwarancja śniegu, a tego pojęcia nie trzeba tłumaczyć wszystkim jego zwolennikom. Szeroki wybór atrakcji dla dzieci i dorosłych oferują Villars i Gryon. Tam nie można się nudzić. Snowparki, trasy saneczkowe, biegowe, zjazdowe, liczne restauracje, hotele… Wszystko to tworzy wyjątkowym cały region Jeziora Genewskiego.
Wspaniałe warunki do spędzenia urlopu oferuje także Region Jeziora Czterech Kantonów, czyli Centralna Szwajcaria. Przyciągają niezwykłe walory krajoznawcze, naturalne oraz kulturowe. Lucerna, jako największe szwajcarskie miasto hotelowe, światowej sławy kurort klimatyczny corocznie odwiedzana jest przez tysiące turystów z całego świata. W Centralnej Szwajcarii szczególnie warto polecić „Snow – Safarii” – pakiet niesamowitych atrakcji umożliwiający poznanie walorów regionu i bogactwa, które oferuje. Nieograniczone możliwości czekają na całe rodziny w Engelberg – Titlis. To pełen słonecznych chwil największy tutaj ośrodek sportów zimowych.
Podsumowując szwajcarskie wojaże przenosimy się do Berneńskiego Oberlandu. Rozległe tereny narciarskie, nowoczesne kolejki górskie i międzynarodowa atmosfera zawodów Pucharu Świata FIS (Międzynarodowej Federacji Narciarskiej) świadczą o atrakcyjności tej części Szwajcarii. Region Jungfrau zapewnia mnóstwo wrażeń na trasach zjazdowych, biegowych, saneczkowych, na szlakach wędrownych i w czasie wycieczek kolejkami górskimi. Atrakcyjne rabaty dla dzieci i młodzieży oraz programy upustowe dla rodzin zachęcają wszystkich do aktywnego wypoczynku. I ostatni już w Szwajcarii, w Berneńskim Oberlandzie obszar – Gstaad Saanenland. Mekka dla narciarzy i Olimp dla smakoszy – tak go zwą. Nie bez powodu. O tym jednak watro już przekonać się osobiście.
Poznaliśmy Austrię, zaznajomiliśmy się ze Szwajcarią. Wybór alpejskiej krainy pozostawiam jednak każdemu otwarty. Wszędzie jest pięknie. Miejsc do wypoczynku mnóstwo – wedle gustów i guścików. Jedyne, co mogę dodać na koniec, to apel do każdego miłośnika desek. Pamiętajmy o bezpieczeństwie. Powtarzając słowa Billa Jeans’a – jedyną osobą odpowiedzialną za twoje bezpieczeństwo jest ta, którą widzisz w lustrze – powiem, że ostrożności nigdy zbyt dużo. Radosny urlop będzie tylko wtedy, kiedy bez ingerencji chirurgów, ortopedów, cali i zdrowi powrócimy do domów. Do zobaczenia w górskich krainach!
Anna Kędzierska