Informacja prasowa:
Poszukiwanie cudownego środka, który zatrzyma upływający czas i pozwoli nam zawsze cieszyć się młodym wyglądem i doskonałą kondycją to temat stary jak świat. Młodość przez wodę, to najnowszy pomysł włodarzy Jeleniej Strugi SPA Resort. Właśnie tej tematyce oddawali się prelegenci zorganizowanej 3-4 czerwca w ramach Światowego Dnia Wody konferencji w Kowarach.
Czarodziejskie wywary, eliksiry, potrawy o egzotycznych nazwach z dalekich krajów, a może cudowne bransoletki – amulety? Nie! Sposób na zachowanie zdrowia i doskonałego samopoczucia jest znacznie prostszy! Woda nie tylko otacza nas zewsząd – stanowi ponad 2/3 naszego globu, ale w niemal 80 % składamy się z niej również my sami. Wyobrażenie sobie skali i roli, jaką ta bezbarwna substancja odgrywa w naszym życiu, mobilizuje do bliższego przyjrzenia się płynom, jakie wprowadzany do naszych organizmów. To właśnie w nich warto poszukać antidotum na bezlitośnie upływający czas i związane z nim dolegliwości. Jak bowiem potwierdził w swych badaniach francuski noblista dr Alexis Carell „ komórka jest nieśmiertelna – to tylko płyn, w którym przebywa ją degeneruje! Jeśli by systematycznie wymieniać ten płyn, zapewniając komórce pożywienie, którego potrzebuje, nasza dotychczasowa wiedza pozwala twierdzić, że może ona żyć wiecznie!”Któż nie chciałby być zawsze młody i piękny? Niewątpliwie właśnie woda odgrywa w tym wielką rolę!
Sanus per aquam z prawdziwego zdarzenia
W Polsce w końcu nastała moda na bywanie w ośrodkach SPA. Czego w nich poszukujemy? Przede wszystkim relaksu i upiększania. Profesjonalne SPA to jednak coś więcej, jak podczas konferencji stwierdził Wojtek Piotrowski – dyrektor marketingu Jeleniej Strugi. Poruszył on kilka innych, jakże istotnych kwestii oraz kryteriów, jakie powinien spełniać profesjonalny ośrodek chcący świadczyć usługi segmentu sanus per aquam. Jego zdaniem SPA powinno zająć się całościowym oczyszczaniem, odnową i pielęgnacją, zaczynając ten proces już na poziomie komórkowym! Zadaniem SPA jest przywrócenie harmonii energetycznej organizmu i inicjacja jego biologicznej odnowy. Odpowiednio dobrane zabiegi i rytuały, jak również atmosfera spokoju i ciszy, wszystko to ma przełożyć się na uporządkowanie wibracji struktury energetycznej człowieka, poszczególnych jego komórek, organów, a w końcu całego ciała, umysłu i ducha. Ta holistyczna zasada stosowana jest właśnie w Jeleniej Strudze, gdzie dla gości wykonuje się około 20 tyś zabiegów rocznie, z czego 97% z nich stanowią zabiegi lecznicze (pozytywnie oddziałujące na komórkę). Podstawą i istotnym kryterium efektywności każdego SPA jest woda – czysta i żywa. Obiekty w mieście, korzystające z wody wodociągowej, nie spełniają tego kryterium. Bardzo istotne jest także powietrze – w miejskim smogu, po zabiegach oczyszczających organizm wchłonie zanieczyszczenia jak gąbka, niwelując efekt starań terapeuty. SPA usytuowane w ekologicznie czystym terenie, gwarantuje o wiele bardziej widoczne i długotrwałe efekty kuracji.Równie ważnym zadaniem, jakie ma do spełnienia profesjonalne SPA, jest edukacja gości. Powinni oni otrzymać konkretne informacje i narzędzia, które po wyjeździe pozwolą im jak najdłużej utrzymać uzyskane efekty, a nawet je pogłębiać w domowych warunkach
Pamiętliwa woda
Co to znaczy, że woda ma pamięć jak słoń? – zastanawiał się inny z prelegentów konferencji mgr inż. Jacek Borowiak, który od 2002 roku naukowo i zawodowo zajmuje się właściwościami informacyjnymi i energetycznymi wody. Pijąc nawet najlepiej oczyszczoną wodę wprowadzamy do swoich organizmów informacje (częstotliwości) znajdujących się w niej wcześniej substancji. Warto zadbać by to, czym gasimy pragnienie, niosło dla nas wyłącznie pozytywne działanie – przekonywał. Woda to nie tylko płyn, ale i swoista baza danych. Raz skażona, nawet poddana procesowi oczyszczania, doskonale „pamięta” wszystkie złe informacje, które kiedyś w sobie nosiła i w dalszym ciągu przekazuje je dalej. Nawet chemicznie czysta woda pitna, z punktu widzenia fizyki obciążona jest szkodliwymi informacjami, co z biegiem lat tworzy podstawę do rozwoju chorób i słabego stanu zdrowia. Idąc tym tropem, Austriak, Johann Grander poświęcił całe życie poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie czym jest zła, a czym dobra woda? W efekcie powstała oryginalna technologia „ożywiania wody”, dzięki której woda, poddana rezonansowi magnetycznemu „zapomina” zawarte w niej wcześniej informacje negatywne zamieniając się w wodę ożywioną. Odkrycie to pozwoliło wyjaśnić fenomen „cudownych wód”, których źródła ściągają pielgrzymów z całego świata. Wszak, słynna woda z Gangesu pod względem chemicznym do najczystszych nie należy. Za to w ocenie fizycznej wypada celująco – posiada prawie idealny zakres drgań, co oznacza, że wykazuje prawie wyłącznie częstotliwości, które są korzystne dla człowieka.
Potencjał Redox – nowy czynnik jakości wody
Wolne rodniki – nazywane również zbuntowanymi cząsteczkami tlenu poszukują w naszym organizmie brakujących elektronów. W swych poszukiwaniach są ogromnie agresywne i wchodzą w reakcje z każdym napotkanym związkiem. Ich nadmierna aktywność, znana jako stres oksydacyjny, utlenia błony naszych komórek i degeneruje strukturę DNA, powodując starzenie się organizmu i wiele chorób. Najskuteczniejszą bronią przeciw tym mikroskopijnym najeźdźcom są antyoksydanty, wśród których woda z ujemnym potencjałem oksydo-redukcyjnym – nasycona aktywnym wodorem – jest najbardziej efektywna. Podczas konferencji Alex Polanski – reprezentant LIFE IMPRPOVEMENT INSTITUTE z USA, przedstawiał skuteczność terapii antyoksydacyjnej wodą z ujemnym potencjałem redox. Swoimi uwagami podzielił się również dr. Leszek Jankowski, który podczas wieloletniej praktyki stwierdził wiele przypadków, będących potwierdzeniem nie tylko ochronnej i profilaktycznej funkcji, jaką dla naszych organizmów pełni bogata w wodór woda z ujemnym potencjałem redox (nawet do -600mV), ale wręcz postępujących u pacjentów procesów ozdrowienia w wyniku kuracji wodą antyoksydacyjną.
Życiodajna wodna triada
Pragnąć połączyć bogatą wiedzę i doświadczenie ekspertów, na co dzień współpracujących z Jelenią Strugą SPA RESORT, Marek Jankowski – właściciel kowarskiego SPA postanowił stworzyć wodę noszącą w sobie wszystkie, najlepsze dla organizmu człowieka cechy. W jaki sposób? Potencjałka – radoczynna woda wypływająca z samego serca góry Sulica, z potwierdzonymi właściwościami antyoksydacyjnymi została dodatkowo nasycona aktywnym wodorem, a następnie utrwalono jej pierwotną informację i życiową energię. Finalnym produktem jest to, czego od wieków szukamy – antidotum na zachodzące w naszych komórkach procesy niszczenia i starzenia. Efekt? Nie tylko goście Jeleniej Strugi zyskają dostęp do najzdrowszej możliwie wody, której każdy łyk spowolni proces starzenia, poprawi ich kondycję, zdrowie i samopoczucie. Woda ta wykorzystywana będzie również przy wykonywaniu luksusowych zabiegów oraz przy sporządzaniu serwowanych gościom posiłków. To nie tylko ewenement na skalę światową, ale i najlepsza metoda na realizację królującej w kowarskim SPA filozofii CUDu, nakazującej dbanie o Ciało, Umysł i Ducha w trzech etapach – oczyszczania, odnowy i pielęgnacji. Kolejnym krokiem ma być wprowadzenie w RESORCIE turnusów antyoksydacyjnych. Na czym będą polegać? Rąbka tajemnicy włodarze Jeleniej Strugi uchylą już niebawem.