Co ma wspólnego turystyka szachowa z tłumaczeniami?

królestwo turystyki szachowej

Wśród pasjonatów królewskiej gry, zwanej popularnie szachami, funkcjonuje pojęcie turystyki szachowej. Czym zatem jest turystyka szachowa? Kto ją uprawia? Z artykułu dowiesz się też o różnicach pomiędzy sposobem spędzania czasu przez szachistów-amatorów oraz szachistów-zawodowców na dużych turniejach szachowych. Czy szachista-amator może być zawodowym tłumaczem podczas turnieju szachowego?

Turystyka szachowa – sposób na intelektualną rozrywkę sportową połączoną ze zwiedzaniem świata dla szachistów-amatorów i zawodowych tłumaczy

Pojęcie turystyki szachowej to dwa słowa łączące podróże z grą w szachy. Pod tym, na pierwszy rzut oka, tajemniczym terminem kryje się sposób na spędzanie urlopu jako połączenie zwiedzania świata wraz z grą w turniejach szachowych na żywo. Należy przy tym zauważyć, że profesjonalni, zawodowi szachiści przeważnie nie mają możliwości, by w trakcie poważnego turnieju zajmować się też zwiedzaniem. Natomiast osoba, której głównym zajęciem zarobkowym są tłumaczenia (zawodowy tłumacz) znajdzie też wówczas czas na zwiedzanie (jeśli doczytasz tekst artykułu do końca, zrozumiesz połączenie tych dwóch wątków oraz związek szachów z tłumaczeniami, które można wykonywać zdalnie podczas turnieju szachowego, z dowolnego miejsca na planecie). Na Indywidualnych Mistrzostwach Europy w Szachach w 2013 r. w Legnicy organizator zaoferował wycieczki fakultatywne dla zawodników i żadna z nich nie odbyła się, gdyż spośród przeszło 400 graczy na ofertę odpowiedziało tylko 2 chętnych! Pozostali byli tak pochłonięci przygotowaniami na swoich przeciwników z kojarzeń komputerowych do kolejnych partii i tak skoncentrowani tylko na jednym najważniejszym celu, że na zorganizowane zwiedzanie nie mieli ani czasu, ani ochoty. Jakkolwiek na okołosylwestrowym, corocznym Festiwalu Szachowym “Cracovia” w Krakowie bywają chętni szachiści na wspólne, oferowane przez organizatora wycieczki do Kopalni Soli w Wieliczce czy innych godnych turysty miejsc, jednak to turniej znacznie niższej rangi, choć goszczący rok do roku wielu wybitnych arcymistrzów (am –> GM – tłumaczenie z angielskiego tytułu “grandmaster”i mistrzów międzynarodowych (mm –> IM – tłumaczenie z angielskiego tytułu “international master”) z różnych zakątków świata, w tym z Indii. Zatem turystyka szachowa to pojęcie związane z formą spędzania wolnego czasu przez amatorów grających w turniejach szachowych, też tych zgłoszonych do FIDE (Fédération Internationale des Échecs – w tłumaczeniu z języka francuskiego na język polski – Międzynarodowej Federacji Szachowej, obchodzącej w 2024 r. okrągły, setny jubileusz założenia w Paryżu), lecz nie przez zawodowych szachistów. Profesjonalni zawodnicy, których podstawowym źródłem utrzymania są nagrody finansowe w turniejach szachowych, są zbyt pochłonięci analizami po rozegraniu partii z minionej rundy oraz przygotowaniami repertuaru debiutowego i strategii na kolejnego przeciwnika, by oddawać się innym uciechom niż szachy w trakcie turnieju!         

Tempo gry w szachowych turniejach klasycznych a turystyka szachowa

Turystyka szachowa zwykle dotyczy szachowych turniejów klasycznych, czyli rozgrywanych relatywnie wolnym tempem, tzn. z długim czasem do namysłu (1,5 godziny na partię na zawodnika plus 30 sekund za każdy ruch plus 30 minut na dokończenie partii po wykonaniu 40 posunięcia). Ponieważ tego typu partia grana jest tempem Fischera, tj. z bonusami czasowymi, może ona trwać nawet około 5 godzin. Z tego powodu w poważnych turniejach open oraz tzw. kołówkach arcymistrzowskich przeważnie gra się tylko jedną partię dziennie. Większość turniejów składa się z 9 rund, wobec czego turniej trwa zwykle pomiędzy 5 a 10 dni. Najczęściej zaś trwa on 7 dni, gdyż w ciągu tygodnia rozgrywek od niedzieli do soboty w dwa dni gra się aż po 2 rundy, a w pozostałe dni jedynie po 1 rundzie.

szachy

W te dni, gdy gra się jedną rundę, w ciągu pozostałej, wolnej połowy dnia, można pozwiedzać miasto, w którym odbywa się turniej oraz poznać okoliczne atrakcje turystyczne.

Od turnieju do turnieju szachowego, czyli zagraj, wygraj i zwiedzaj dalej! Koszyce, Słowacja.

Przykładowo na przełomie lipca i sierpnia można zagrać cykliczny klasyczny turniej szachowy na Słowacji, w drugim największym mieście Słowacji, zaraz po mieście stołecznym Bratysławie, tj. Koszycach. Koszyce (po czesku i słowacku Košice) są pięknym zabytkowym miastem z ogromnym placem rynkowym.

Słowacja - turniej szachowy

Na peryferiach Koszyc wznosi się wzgórze, z którego roztacza się zapierająca dech w piersiach panorama tętniącego życiem miasta. Najlepszy efekt widoczny jest po zmroku, gdy na horyzoncie majaczą liczne migocące plamki tworzące grę światła. Na tymże wzgórzu znajduje się klimatyczny pub, gdzie od czasu do czasu pod chmurką odbywają się niesamowite koncerty ze wstępem za kilka EUR. W pobliskich knajpkach można delektować się smakiem doskonałego piwa lager Primátor (z języka czeskiego słowo to tłumaczy się na polski jako “prezydent” lub “burmistrz”) z pianą, której wcale nie ubywa, podczas gdy w szklanicy obniża się stopniowo poziom złocistego napoju! Przy okazji w ramach ciekawostek warto wspomnieć, że w Koszycach odbywa się najstarszy maraton w Europie oraz drugi najstarszy bieg maratoński na świecie, który w tym roku będzie obchodził swoje setne urodziny (polecana strona profesjonalnego trenera biegów górskich, wielokrotnego Mistrza Polski w tej dyscyplinie oraz organizatora zawodów w biegach górskich w województwie świętokrzyskim, Maratonu Świętokrzyskiego – biuro tłumaczeń jako partner maratonu – kliknij tutaj)!

maraton

Tymczasem turniej szachowy trwa tutaj 7 dni i można w nim wygrać nagrody finansowe zarówno w klasyfikacji open, jak i w grupach rankingowych.

Rumunia i wycieczka motorówką wzdłuż Delty Dunaju

Jeśli wygra się np. 250 EUR w turnieju, można wykorzystać tak zarobione pieniądze, by pojechać następnie na kolejny turniej, choćby do Rumunii, np. w niewielkim mieście uniwersyteckim Miercurea-Ciuc. Tam znowu w ciągu kilku kolejnych dni można wygrać nagrodę pieniężną i za zarobione pieniądze dojechać np. aż nad Morze Czarne do miejscowości Tulcea. Tam można wybrać się na całodzienną wycieczkę motorówką wzdłuż delty najdłuższej rzeki Europy, czyli Dunaju.

łódka na wodzie

Taka wodna eskapada kanałami oraz częściowo na otwartym morzu to pokonanie odcinka około 300 km tam i z powrotem. W kalendarzu turniejów szachowych (angielski: chess calendar) można wyszukiwać turnieje, grać w nich i za zarobione pieniądze zwiedzać kolejne zakątki świata. To przyjemne z pożytecznym, niczym head & shoulders (włosy czyste i bez łupieżu).

Stopka autorska: Daniel Korcz, pasjonat gry w szachy, Mistrz Polski Amatorów w Szachach z 2014 r., 22 zawodnik Mistrzostw Świata Amatorów w szachach z ramienia FIDE, Porto-Carras, Grecja, 2015 r., certyfikowany tłumacz techniczny Naczelnej Organizacji Technicznej w Warszawie, oddany tłumacz książek szachowych na język angielski, których autorami są profesjonalni szachiści z tytułami IM, GM oraz czołowi polscy trenerzy szachowi.      

No posts found