Własny apartament nad morzem<\/span><\/span><\/p>\n Apartamentowiec Dune powstający tuż przy plaży w Mielnie coraz bardziej nabiera swoich właściwych kształtów. Inwestycja będzie gotowa jesienią, a znaczna część apartamentów jest już sprzedana. Coraz większą popularnością cieszą się apartamenty typu studio z własnym tarasem i ogródkiem – wynika z analiz prowadzonych przez inwestora, firmę Mielno Holding – Firmus Group.<\/p>\n Dune to inwestycja, która powstaje obecnie najbliżej Morza Bałtyckiego. Posiadanie second home staje się już w Polsce coraz popularniejsze. Apartament wypoczynkowy mają teraz nie tylko gwiazdy, biznesmeni i ludzie sukcesu. Na niewielkie metraże może pozwolić sobie wielu ludzi. Liczy się przede wszystkim lokalizacja, a więc odległość od plaży, widok z okna i standard wykończenia.<\/p>\n W tych trzech kategoriach wygrywa Dune. Kilka kroków od plaży, piękne widoki z okien – na morze, plażę, lasy sosnowe, a także najwyższa jakość pod względem wykończenia wnętrz. Apartamenty w Dune oddane będą pod klucz, a ich kuchnie wyposażone zostaną w sprzęty AGD. Na podłogach znajdą się wysokiej klasy hiszpańskie płytki i szwedzka deska – każdy z apartamentów będzie miał taras, a część z nich nawet własny ogródek.<\/p>\n Apartamenty typu studio Tylko w jednym tygodniu inwestor odnotował kilka sprzedaży apartamentów typu studio. Ich ceny nie przekraczają 300 tys. zł. Cała inwestycja sprzedała się już w ponad 60 proc. Wiele osób spędzających wakacje nad morzem rozgląda się za swoim second home, czyli apartamentem wypoczynkowym. Dune to apartamenty rozmieszczone na czterech piętrach o metrażach od 30 do 52 m kw., cena za metr oddanego pod klucz apartamentu waha się od 9.500 do 15.000 zł. <\/p>\n W apartamentowcu znalazło się także miejsce na dwa zewnętrzne baseny, salon Wellness & SPA oraz całoroczną kawiarnię z oknami wychodzącymi na morze. Inwestycja będzie gotowa już jesienią. Generalnym wykonawcą jest firma Budimex S.A., za finansowanie odpowiada Getin Noble Bank.<\/span><\/span><\/p><\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Apartamentowiec Dune powstaj\u0105cy tu\u017c przy pla\u017cy w Mielnie coraz bardziej nabiera swoich w\u0142a\u015bciwych kszta\u0142t\u00f3w. Inwestycja b\u0119dzie gotowa jesieni\u0105, a znaczna cz\u0119\u015b\u0107 apartament\u00f3w jest ju\u017c sprzedana. Coraz wi\u0119ksz\u0105 popularno\u015bci\u0105 ciesz\u0105 si\u0119 apartamenty typu studio z w\u0142asnym tarasem i ogr\u00f3dkiem – wynika z analiz prowadzonych przez inwestora, firm\u0119 Mielno Holding – Firmus Group.<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"_eb_attr":"","footnotes":""},"categories":[3],"tags":[4009,4008,313,29],"slowa":[],"typ":[],"yoast_head":"\n
<\/span><\/span><\/p>\n
Właśnie te ostatnie – apartamenty z jedną sypialnią, własnym tarasem i ogródkiem, cieszą się ostatnio dużą popularnością. Inwestor, firma Mielno – Holding – Firmus Group odnotował wyższe niż dotychczas zainteresowanie tego typu lokalami. – Nic dziwnego, że wielu klientów stawia właśnie na te apartamenty. Wychodzą na część lasu sosnowego połączonego z wydmami, cała inwestycja mieści się tylko kilka kroków od plaży, niewielki metraż łatwiej utrzymać, można na nim również zarabiać. Apartamenty te dają poczucie prywatności i bezpieczeństwa. Luksusowy apartament może być naszą przystanią podczas wakacji czy urlopu, ale też spełniać rolę apartamentu na wynajem. Tego typu inwestycje są teraz bardzo intratne – mówi Cezary Kulesza, kierownik marketingu i sprzedaży z firmy Mielno Holding – Firmus Group. – Za niespełna 300 tys. zł możemy mieć własny apartament nad morzem, a w dzisiejszych czasach inwestowanie w nieruchomości wydaje się najbezpieczniejsze i najrozsądniejsze – dodaje.
<\/span><\/span><\/p>\n
<\/span><\/span><\/p>\n
– Nasi klienci to osoby, które często wracają do nas właśnie po spędzonych nad Morzem Bałtyckim urlopach. Po obejrzeniu inwestycji z bliska, rezerwują lokal, który ich zainteresował, a w domu na spokojnie podejmują decyzję o zakupie. Obserwujemy ten trend już od kilkunastu miesięcy – opowiada Cezary Kulesza.<\/p>\n