Jedną z niewielu rzeczy, których do dzisiaj nigdy nie można dokładnie przewidzieć, jest pogoda. A przecież dla każdego z nas jest to kwestia niezwykle istotna, zwłaszcza gdy zbliżają się wakacje. Wszyscy przecież chcieliby wcześniej wiedzieć, czy podczas ich urlopu będzie świeciło piękne słońce.<\/strong><\/p>\n Niestety, prognozy długoterminowe tak naprawdę wiarygodne mogą być na około 16 dni wprzód<\/strong>, choć oczywiście nie można też zakładać, że sprawdzą się w stu procentach. Samo słowo ‘prognoza’<\/strong> sugeruje już, że jest to tylko przewidywanie, a nie prawda objawiona. Pogodą zajmują się meteorolodzy<\/strong>, którzy analizują szereg różnorodnych danych, skoki ciśnienia, ruchy mas powietrza, jego wilgotność i wiele, wiele innych. Na tej podstawie próbują potem wywnioskować, co może się wydarzyć. Ale przecież mimo coraz to nowocześniejszego i doskonalszego sprzętu badawczego, i tak nie zawsze ich teorie sprawdzają się w praktyce. Jednak na ogół udaje im się przewidzieć ogólne warunki pogodowe<\/strong> – 2-3 miesiące przed wakacjami zazwyczaj próbuje się już wstępnie ustalić, czy lato będzie słoneczne i ciepłe, czy deszczowe i zimne. Można zatem odgadnąć tendencje, trudniej z ustaleniem szczegółów. Dlatego też najczęściej mówi się o tym, jaka będzie pogoda na drugą połowę czerwca 2012<\/strong><\/a>, albo pierwszą połowę lipca, generalizując i zakreślając większe partie czasu. Bardzo duże znaczenie prognozy pogody mają dla tych, którzy wybierają się na wczasy na wybrzeże<\/strong> i chcieliby trafić akurat na ten okres, w którym będzie ciepło, aby móc wykąpać się w morzu i poopalać na plaży. Bowiem w Polsce nieraz zdarza się, że tylko część wakacji jest słoneczna, wiele więc zależy też od szczęścia<\/strong>. W dodatku poszczególne symptomy mogą okazać się mylące – np. w tym roku długi weekend majowy<\/strong> przywitał turystów piękną pogodą, ale to nie znaczy, że będzie tak już do końca.<\/p>\n <\/p>\n