Mimo wieku, swoimi przygodami nadal bawią i uczą kolejne pokolenia najmłodszych. Bolek i Lolek, Reksio, Błękitny Rycerzyk na stałe wpisały się w krajobraz Bielska-Białej. To właśnie tutaj wszystko się zaczęło – w Studiu Filmów Rysunkowych, w którym powstanie interaktywne muzeum polskich bajek „Bajkowe miasto”. <\/strong><\/span><\/span><\/p>\n Polskie bajki wczoraj<\/strong><\/span><\/span><\/p>\n Bielsko-Biała jest niepodważalną stolicą polskich kreskówek. W Studiu Filmów Rysunkowych narodziło się wiele kultowych filmów, które nadal bawią i edukują dzieci nie tylko w Polsce. Kreskówki te oglądały całe pokolenia. Nie ma chyba osoby, która nie pamięta serialu o dwóch chłopcach, którzy przeżywali niesamowite i wciągające przygody oraz psa z brązową łatą na oku i uchu. Teraz można ponownie odwiedzić ich świat, w Studiu Filmów Rysunkowych, które jest otwarte dla zwiedzających.<\/span><\/span><\/p>\n – Wizyta w bielskim Studiu Filmów Rysunkowych to powrót do dziecięcego, bajkowego świata, do miejsca, w którym powstawały najpopularniejsze polskie filmy animowane <\/em>– mówi Andrzej Orzechowski, Prezes Zarządu Studia Filmów Rysunkowych – Dzięki pobytowi w Studio zarówno dzieci, jak i dorośli poznają kolejne etapy tworzenia filmu animowanego. Tutaj można zobaczyć na własne oczy, jak twórcy krok po kroku zmieniają scenariusz w gotowy film. <\/em><\/span><\/span><\/p>\n Dwugodzinna przygoda jest dostosowana do wieku zwiedzających. W ciągu ostatniego roku Studio Filmów Rysunkowych odwiedziło ponad 20 000 osób. Podczas wizyty można obejrzeć prawdziwe dekoracje z popularnych kreskówek, rekwizyty, projekty postaci, czy rysunki animacyjne. Podczas warsztatów edukacyjnych dzieci i młodzież zapoznają się z podstawowymi pojęciami, takimi jak: scenariusz filmowy, scenopis, animacja, fazowanie, filmowanie, efekty specjalne i dźwiękowe. W programie znajduje się także pokaz w kinie „Studio” wybranych filmów animowanych bielskiej produkcji. Podczas projekcji pracownicy studia wykonują na żywo efekty dźwiękowe. <\/span><\/span><\/p>\n – W naszym studiu gościmy często całe rodziny, które mają okazję zobaczyć je od kuchni. Zarówno dzieci, jak i dorośli świetnie się bawią. Na najmłodszych największe wrażenie robią duże maskotki Bolka i Lolka, do których mogą się przytulić. Ci starsi oglądając wybrane ujęcia z kreskówek na celuloidach, z sentymentem wspominają czasy, gdy sami wychowywali się na tych bajkach <\/em>– mówi Grażyna Wodecka, która zajmuje się konturówką oraz oprowadza wycieczki po studiu – Każdy z zaciekawieniem przygląda się naszej pracy, ponieważ niewiele osób wie, w jaki sposób ich ulubieni bohaterzy ożywają na ekranie. My tłumaczymy im to krok po kroku, pokazując efekty naszej codziennej pracy. <\/em><\/span><\/span><\/p>\n Świat polskich kreskówek dzisiaj<\/strong><\/span><\/span><\/p>\n Studio Filmów Rysunkowych nadal prężnie działa. Po dużym sukcesie pełnometrażowego, edukacyjnego filmu animowanego „Gwiazda Kopernika”, obecnie trwają prace nad nowym serialem dla dzieci pt. „Kuba i Śruba”, którzy już zostali okrzyknięci następcami Bolka i Lolka. Zaprasza on na wyprawę w świat dziecka, dla którego rzeczywistość miesza się z fantazją i marzeniami. Nowa kreskówka w reżyserii Bronisława Zemana i Andrzeja Orzechowskiego to przede wszystkim dobra zabawa i rozrywka dla najmłodszych. Głównymi bohaterami są dwaj bracia. Kuba to ostrożny i rozważny intelektualista w okularach, natomiast jego starszy brat – Mateusz, zwany Śrubą jest jego przeciwieństwem. Wiecznie bujający w obłokach, zawadiaka z ADHD, który bez zastanowienia pakuje się w tarapaty. Każdy odcinek serialu będzie opowiadał o innej przygodzie tytułowych bohaterów, w których postaci z różnych bajek będą mieszać się z rzeczywistością.<\/span><\/span><\/p>\n – W realizacji „Kuby i Śruby” łączymy animację 2D z elementami 3D<\/em> – wyjaśnia Roman Baran, grafik komputerowy SFR – Niezwykłość tej produkcji polega właśnie na połączeniu technik: klasycznej, tradycyjnej animacji z możliwościami nowoczesnych technik komputerowych. Także scenografia oraz grafika jest na miarę obecnych, zagranicznych standardów. Barwna kolorystyka, dynamiczna akcja na pewno przyciągnie uwagę widzów, nie tylko tych najmłodszych. <\/em><\/span><\/span><\/p>\n Do końca roku ma powstać 12-minutowy pilot serialu. Obecnie trwają rozmowy z różnymi instytucjami (m.in. z Państwowym Instytutem Sztuki Filmowej) dotyczącymi sfinansowania pełnej serii, która będzie składać się z 13 odcinków.<\/span><\/span><\/p>\n Studio Filmów Rysunkowych jutro <\/strong><\/span><\/span><\/p>\n Oprócz nowego serialu dla dzieci, Studio Filmów Rysunkowych planuje stworzyć jedyne w swoim rodzaju interaktywne muzeum polskich kreskówek.<\/span><\/span><\/p>\n – Chcemy utrwalić 60 – letni dorobek Studia Filmów Rysunkowych oraz stworzyć jedyne w Polsce centrum bajek, właśnie w ich stolicy: w Bielsku-Białej. Chcemy, by najmłodsi Polacy mieli swój bajkowy świat, do którego będą mogli przyjeżdżać. Co prawda już teraz mogą zwiedzać Studio Filmów Rysunkowych oraz odwiedzić jedyne w Polsce rzeźby ich ulubionych bohaterów: Reksia oraz Bolka i Lolka, ale naszym celem jest stworzenie nowoczesnego centrum edukacyjno-rozrywkowego<\/em> – mówi Andrzej Orzechowski – Obok interaktywnego muzeum, planujemy zbudować park rozrywki dla dzieci z postaciami z polskich kreskówek. Jednak wszystko zależy od funduszy. Obecnie rozmawiamy z władzami miasta Bielska-Białej, Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz innymi instytucjami na temat sfinansowania przedsięwzięcia. Wierzymy, że wspólnymi siłami uda się zbudować muzeum bajek. <\/em><\/span><\/span><\/p>\n Więcej informacji o Studiu Filmów Rysunkowych oraz możliwości jego zwiedzania na stronie www.sfr.com.pl<\/p>\n