Strach przed wyjazdem w Alpy nie jedną ma twarz. Początkujący riderzy obawiają się, że nie dadzą sobie rady, centusie wolą do Wisły, bo taniej, a imprezowicze martwią się, że będzie nudno. To wszystko mity.
W Polsce ferie już dawno się zakończyły. Wiosna nadchodzi dużymi krokami, a zima nie rozpieściła wielbicieli białego szaleństwa. Co w takim razie robić mają miłośnicy szusowania na stokach? Odpowiedź jest prosta, obrać kierunek na Południowy Tyrol.
Wiele osób planując wyjazd narciarski decyduje się na okres styczeń-luty.
W zimie przytulne, alpejskie schroniska tętnią życiem. Narciarze wpadają tu na poranną rozgrzewkę przy kawie, pożywny obiad w południe czy wieczorne spotkanie w gronie znajomych. W miłej, gościnnej atmosferze można skosztować tyrolskich potraw, przygotowywanych z lokalnych produktów.
Początek grudnia to dla amatorów białego szaleństwa sygnał do rozpoczęcia długo wyczekiwanych wyjazdów w góry. Już teraz największe kurorty m.in. Risoul czy Livignio, z okazji otwarcia sezonu kuszą noclegami zawierającymi w cenie skipass (tzw. Free ski weeks). Niezależnie jednak od miejsca, które wybierzemy na naszą zimową przygodę, do wyjazdu w góry musimy się odpowiednio przygotować.
Testy sprzętu narciarskiego i snowboardowego na sezon 2012/2013, sprawdzeni polskojęzyczni instruktorzy, 100% gwarancja śniegu, gwiazdy polskiej sceny muzycznej, podrasowane wieczorne imprezy, przedszkole dla dzieciaków i.. wszystko za friko:) To właśnie dlatego warto rozpocząć sezon, podczas XIV polskiego tygodnia na lodowcu Hintertux – The Polish Pow(d)er Week in Hintertux!!
Ulubiony portal miłośników Alp z całej Europy, Tiscover.com, jest już dostępny w polskiej wersji językowej. Każdy, kto zarezerwuje do końca października pobyt w Alpach otrzyma powitalny prezent – bezpłatną noc podczas zimowego urlopu!