Dobra praca powinna być nagradzana przez pracodawcę. Każdy lubi być docenionym mając przekonanie, że jego starania mają sens. Nawet proste słowa uznania i zadowolenia mogą działać motywująco do dalszego działania. Większą siłę oddziaływania mają materialne nagrody, a w tym coraz popularniejsze „incentive travel”, czyli podróż motywacyjna.
Zwykle jest to ekskluzywna, droga wycieczka, która opłacona zostaje przez pracodawcę i przypada najlepszemu pracownikowi lub zespołowi w firmie. Może przypaść również wszystkim pracownikom, gdy uda się doprowadzić ważny projekt do końca. W rzeczywistości jest to skuteczne narzędzie motywacyjne, które ma na celu nagrodzenie najlepszych pracowników i zbudowanie lepszej relacji na linii z pracodawcą.
Turystyka motywacyjna
Można zastanawiać się jaki sens dla pracodawcy ma opłacanie drogich wycieczek dla pracowników. Przede wszystkim należy rozpatrywać to jako ludzki odruch i chęć podziękowania za odniesiony sukces. Każde duże przedsięwzięcie wymaga poświęcenia czasu – często również po godzinach. Gdyby nie starania określonej grupy pracowników to firma nie odniosłaby sukcesu i nie zdołałaby zarobić wielkich pieniędzy. Jest również druga strona medalu, która kryje się za turystyką motywacyjną. Wysyłając pracownika w podróż budujemy z nim relację lojalnościową. Czuje się doceniony i uważa, że został doceniony przez pracodawcę. Będzie czuł się zobligowany do tego, aby utrzymać tempo i jakość pracy. Często zdarza się, że pracownik z dużymi umiejętnościami i sukcesami próbuje być werbowany przez konkurencję. Takie przedsiębiorstwa są w stanie zaproponować lepsze wynagrodzenie i warunki pracy. Będąc lojalnym taki pracownik nie odejdzie, bo będzie miał poczucie, że coś zawdzięcza swojemu pracodawcy – i tak jest w rzeczywistości.
Wyjazd na bogato
Incentive travel oferowane m.in. przez Bissole, to nie pierwsza lepsza wycieczka za miasto. Z reguły na jej zorganizowanie poświęcane są duże kwoty. Najczęściej jest to wyjazd do egzotycznego kraju, do luksusowego hotelu z wykupionym pakietem all-inclusive. Można spodziewać się też wykupionych atrakcji, które nie są osiągalne dla zwykłych ludzi. Mogą to być spotkania ze znanymi osobami, możliwość wejścia na bankiety dla VIP-ów, spotkanie się z artystami na backstage’u. Częstą praktyką jest też zapewnienie dojazdów ekskluzywnymi środkami transportu – klasa biznesowa w samolocie, limuzyny z pełnym wyposażeniem, wynajęty szofer.
Zorganizowana przez pracodawcę podróż jest dodatkowym, płatnym urlopem. Nieobecność w pracy w tym czasie nie zmniejsza puli normalnego urlopu, a sama często może trwać nawet 3 tygodnie. Można łatwo domyślić się, że taki rodzaj motywacji zarezerwowany jest wyłącznie dla dużych korporacji, które dysponują milionowym kapitałem. Możliwe jest zorganizowanie podobnego wyjazdu na mniejsza skalę, na miarę możliwości przedsiębiorstwa. Podróże motywacyjne zwykle organizowane są przez wynajęte do tego firmy, specjalizujące się w temacie. Rzadko zajmuje się tym sam pracodawca czy którykolwiek z pracowników administracyjnych.