Światowa moda na zakup wakacji letnich z dużym wyprzedzeniem dotarła do Polski. W tym przypadku musimy bardzo wcześnie zaplanować wyjazd ale mamy szansę na znaczące bo sięgające do 40 proc. obniżki cen. Czy ten nowy trend first minute wyprze dobrze już nam znany last minute?
Pierwsze oferty na lato 2010 pojawiły się już w październiku Z danych cititravel.pl wynika, że w okresie od listopada do lutego sprzedaje się około 40% oferty letniej. Świadczy to o ogromnym zainteresowaniu propozycjami first minute wśród Polaków. Skąd ten nowy trend?
Podstawową zaletą oferty first minute jest jej cena. W tej chwili zniżki w różnych biurach wahają się od 10 do 40 proc. względem katalogowej ceny. – Do końca grudnia dajemy nawet 40 procentowe zniżki. Z czasem oferty stają się nieco mniej atrakcyjne – mówi Konrad Lewartowski z cititravel.pl – portalu turystycznego. Rezerwując teraz wakacje na przykład w Turcji możemy zapłacić za wyjazd dla dwóch osób do 3-gwiazdkowego hotelu nawet do 1200 pln mniej.
Jednak zdaniem przedstawicieli biur podróży ważniejszy nawet niż niższa cena jest ogromny wybór jaki mamy w przedsprzedaży. W propozycjach można teraz przebierać bez ryzyka, że wbrew pozycji w katalogu lub reklamie oferta okaże się sprzedana albo dostępna tylko z wylotem z miasta po drugiej stronie Polski względem miejsca zamieszkania. Przedstawiciele portalu cititravel.pl szacują, że w tym sezonie w promocyjnej przedsprzedaży letnich wyjazdów pojawi się więcej nowych kierunków z wylotem z lotnisk lokalnych.
Kolejnym atutem takich ofert jest fakt, że firmy coraz częściej zalecają pracownikom określenie terminu planowanego urlopu bardzo wcześnie, tak by uniknąć absencji wielu osób w tym samym czasie. Dotychczas modne oferty last minute dostępne były tylko dla tych, którzy mieli wyrozumiałych szefów lub nie planowali podróży w określone miejsce.
Ryzyko, że organizator pobierze opłatę za wyjazd i zbankrutuje zanim zorganizuje nam wakacje zminimalizujemy, jeśli wykupimy urlop w rozpoznawalnej na rynku i doświadczonej firmie.
Coraz więcej Polaków decyduje się na wakacje za granicą. Żeby przyciągnąć turystę, biura każdego roku rozszerzają oferty o nowe kraje, nowe regiony w najbardziej popularnych krajach, nowe bardziej komfortowe hotele. Idąc za modą z zachodu i my częściej planujemy swoje urlopy z dużym wyprzedzeniem.
Źródło: PR