To pytanie zadają sobie rok rocznie klienci najróżniejszych biur podróży, tak dzieje się i teraz, gdy ruszyła lawina przedsprzedaży wyjazdów wakacyjnych. Jeżeli również i Ciebie kusi oferta wyjazdu na przykład na Dominikanę, do Tajlandii, czy do Meksyku w sezonie wakacyjnym 2018 i to w niskiej cenie sprawdź, jakie masz prawa, gdy warunki wyjazdu zmienią się tuż przed wyjazdem.
Oferty first minute od lat cieszą się ogromnym powodzeniem wśród naszych rodaków i nie ma się co temu dziwić, bo zniżki bywają naprawdę zaskakujące. 70% rabatu dla jednego członka rodziny, do tego 60% rabatu dla dzieci – takie promocje nie są rzadkością. Niestety chwytliwe i kolorowe reklamy nie podają szczegółów dotyczących zmiany warunków tych tanich wycieczek, a my nie mamy skłonności, aby wnikliwie i szczegółowo czytać umowy. To oczywiście duży błąd.
Umowę, którą zawieramy z touroperatorem należy bardzo dokładnie przeczytać, a gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości warto udać się na konsultacje do prawnika. Obecnie bez względu na to, czy mieszkamy w Poznaniu, Koszalinie czy Toruniu znajdziemy adwokata czy radcę prawnego, który rozwieje wszelkie nasze wątpliwości. Tak też będzie, gdy w wyszukiwarkę wpiszemy frazę adwokat Tarnów czy radca prawny małopolska. Pytajmy, bo dzięki temu unikniemy kłopotów i zyskamy cenną wiedzę na przyszłość. Stosunkowo niski koszt za poradę da nam pewność, że tuż przed wyjazdem nie spotka nas żadna niespodzianka.
A jakie zmiany w warunkach wycieczek organizatorzy najczęściej wprowadzają?
Podniesie kosztów wyjazdu.
Prawda jest taka, że organizator imprezy turystycznej/wycieczki może zmienić istotne warunki umowy z klientem jeszcze przed wyjazdem z powodu okoliczności od siebie niezależnych, na warunkach określonych oczywiście w ustawie. O planowanej zmianie musi jednak niezwłocznie powiadomić klienta. Podwyższenie ceny nie może nastąpić później niż na 20 dni przed datą wyjazdu, a i tak Klient ma prawo do wyboru jednego z dwóch rozwiązań:
– przyjęcie proponowanej zmiany umowy
– odstąpienie od niej.
W drugim przypadku przysługuje klientowi natychmiastowy zwrot wszystkich wniesionych świadczeń (pieniędzy), nie ma też obowiązku zapłaty kary umownej. Takie sytuacje mają dość często miejsce, a wiążą się one ze zmianą kursu walut w dniu zakupu wycieczki i w dniu wyjazdu.
Zmiana warunków wyjazdu.
Czasami organizator zmienia hotel zakwaterowania, przebieg wycieczek fakultatywnych, a nawet wprowadza zmiany dotyczące zwiedzanie poszczególnych miast. Tak bywa szczególnie w ostatnich latach, gdy sytuacja na świecie stała się niestabilna ze względu na ataki terrorystyczne. Co wówczas możemy zrobić? Sytuacja wygląda tak samo, jak w przypadku podniesienia kosztów wyjazdu. To klient decyduje, czy przyjmuje proponowane zmiany czy też odstępuje od umowy i nie ma tu znaczenia zapis stosowany przez biura podróży „zmiana nastąpiła ze względu na siły wyższe”. Prawo mówi jasno, jak postępować w takich przypadkach, dlatego nie bójmy się dochodzić swoich racji. Przecież biura podróży mogą również zaproponować nam inną wycieczkę, w innym terminie o takim samym standardzie. Nie bójmy się pytać i negocjować. W ostateczności możemy skorzystać z pomocy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także z porad prawnika.
Czas atrakcyjnych reklam wakacyjnych wyjazdów trwa w najlepsze, a świąteczny nastrój dość często sprawia, że w sposób nieprzemyślany dokonujemy rezerwacji, dlatego z dużą ostrożnością czytajmy zawierane umowy i nie dajmy sobie wmówić, że im szybciej zdecydujemy się na wyjazd tym lepiej. Pośpiech to zawsze zły doradca.
RB