96% mężczyzn byłoby zadowolonych, gdyby kobiety opalały się topless.
Po tym, jak w Barcelonie ruszyła kampania przekonująca turystów do „odpowiedniego” ubioru w zależności od odwiedzanych przez nich miejsc, wyszukiwarka lotów Skyscanner przeprowadziła wśród swoich użytkowników ankietę, pytając o ich pogląd na temat opalania topless.
Każdego roku tysiące turystów udają się do Hiszpanii, Francji, Włoch i do innych typowo urlopowych krajów, by spędzić tydzień lub dwa wylegując się skąpo odziani na plażach lub przy basenach. Brytyjczycy znani są ze swojej pruderyjności, lecz czy na wakacjach nie rozluźniają nieco swego gorsetu, by zaakceptować plażowanie topless?
W ankiecie wzięło udział ponad 3 tysiące osób, które wyraziły swoje zdanie na temat skąpego ubierania się zarówno kobiet jak i mężczyzn oraz chodzenia topless i bez koszulek.
O ile można było przypuszczać, że 96% mężczyzn akceptuje topless u pań na plaży, o tyle 87% kobiet zgadzających się z tą opinią może być zdumiewające dla Polaków. Zapytani o miejsca „odpowiednie” , aby nosić damskie bikini 93% osób wskazało na plażę, ale tylko 31% wskazało również na bar, kawiarnię czy restaurację. Jeśli zaś chodzi o mężczyzn chodzących bez koszulki, 98% osób nie widziało nic złego w tym, jeśli chodzą tak po plaży, ale tylko 18% akceptowało ten strój w barze czy supermarkecie.
Pomimo, że Brytyjczycy są znani z pełnego rezerwy stylu bycia, w porównaniu do innych europejskich narodów, to są oni gorącymi orędownikami opalania topless. 91% Włochów i tyle samo Francuzów oraz mniej bo 82% Szwedów było „za”. Najmniej, bo tylko 67% Rosjan akceptuje opalanie topless, zaś najwięcej, bo aż 99% Niemców uważa, że kobiety powinny opalać się bez górnej części stroju kąpielowego.
Powody, dla których nie powinno się pozwolić na opalanie topless, które podawali mężczyźni to: „obraza moralności”, „obawa o wywołanie raka skóry” i „nie chcę, aby dzieci na to patrzyły”. Kobiety podawały m.in.: „gapiący się mężczyźni” i „zachęta do podglądania”, jako powody, dla których nie akceptują opalania topless.
– Podczas, gdy większość ludzi uważa za normalne przechadzanie się po plaży tylko w bikini, lub bez koszulki w przypadku panów, to taki strój w muzeum, supermarkecie czy restauracji jest zupełnie nie na miejscu – skomentował Benjamin Perez Ulecia country manager dla Hiszpanii w Skyscanner, i dodał – Najważniejsze aby pamiętać by podczas zwiedzania obcego kraju szanować lokalne zwyczaje i kulturę. Przecież Brytyjczycy nie przechadzaliby się w bikini po Tate Gallery w Londynie, a trwająca właśnie w Barcelonie kampania zachęca turystów do ubierania się odpowiednio do miejsc, które odwiedzają.
Źródło: Skyscanner